IV Ka 209/24 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Okręgowy w Legnicy z 2024-05-14
Sygnatura akt IV Ka 209/24 L., dnia 14 maja 2024 r.
Sygnatura akt oskarżyciela: 4332-4.Ds.589.2022
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Sąd Okręgowy w Legnicy IV Wydział Karny Odwoławczy w składzie:
Przewodniczący: SSO Paweł Pratkowiecki
Protokolant: st. sekr. sądowy Patrycja Staniukiewicz
przy udziale Prokuratora Przemysława Turaja
po rozpoznaniu dnia 14 maja 2024 r.
sprawy G. B. (B.)
syna W. i H. z domu K.
urodzonego (...) w L.
oskarżonego o przestępstwa z art. 177 § 1 kk w zw. z art. 178 § 1 kk i z art. 275 § 1 kk
na skutek apelacji wniesionej przez obrońcę oskarżonego
od wyroku Sądu Rejonowego w Legnicy
z dnia 11 stycznia 2024 r. sygn. akt II K 828/22
I. utrzymuje w mocy zaskarżony wyrok,
II. zasądza od Skarbu Państwa na rzecz adw. D. P. (1) kwotę 1033,20 zł tytułem nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej oskarżonemu z urzędu przed sądem odwoławczym,
III. zasądza od oskarżonego G. B. na rzecz oskarżycielki posiłkowej B. G. kwotę 840 zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego w postępowaniu odwoławczym,
IV. zwalnia oskarżonego od ponoszenia kosztów sądowych za postępowanie odwoławcze.
Sygn. akt IV Ka 209/24
UZASADNIENIE
Dla przejrzystości wywodu oraz w celu minimalizacji zużycia energii elektrycznej i papieru (zachowanie formy wskazanej w art. 99a § 1 k.p.k. wymaga wydruku co najmniej 7 stron formatu A4), Sąd Okręgowy odstąpił od sporządzeniu pisemnego uzasadnienia wyroku na formularzu, o którym mowa w art. 99a § 1 k.p.k.
Sąd Rejonowy w Legnicy orzekając w sprawie o sygn. akt II K 828/22 wydał w dniu 11 stycznia 2024 r. wyrok wobec oskarżonego G. B..
Powyższy wyrok zaskarżył w całości obrońca oskarżonego i stawiając zarzuty, o których mowa w art. 438 pkt 2 k.p.k., wniósł o zmianę tego wyroku poprzez uniewinnienie oskarżonego od pierwszego z przypisanych mu czynów i umorzenie postępowania w zakresie drugiego przypisanego czynu, ewentualnie o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy sądowi pierwszej instancji do ponownego rozpoznania.
Sąd Okręgowy zważył co następuje:
Apelacja nie zasługiwała na uwzględnienie.
Teza obrony, że zeznania wszystkich przesłuchanych świadków, z wyjątkiem D. P. (2), są niekonsekwentne i wewnętrznie sprzeczne, nie wytrzymuje krytyki w obliczu rzeczywistej wymowy tych dowodów. Lektura akt jasno pokazuje, że zarówno pokrzywdzeni, jak i świadkowie, którzy jechali samochodem bezpośrednio za oskarżonym, zeznali, że do potrącenia pokrzywdzonych doszło podczas przechodzenia przez jezdnię w wyznaczonym i oświetlonym miejscu, że stało się to w momencie, gdy pokrzywdzeni zbliżali się już do krawędzi drogi, przekraczając ją z lewej do prawej strony patrząc z pozycji kierowcy, oraz, że bezpośrednio po potrąceniu pieszych oskarżony zbiegł (odjechał) z miejsca zdarzenia, a podjęty za nim pościg nie przyniósł rezultatu. Bezstronny świadek zdarzenia, pasażerka samochodu jadącego bezpośrednio za oskarżonym, zeznała wprost: „widziałam, że państwo byli skierowani w kierunku parku, szli w kierunku parku, to było przy samym chodniku przy parku. Państwo jakby opuszczali pasy i dochodzili do chodnika” (k-201). Zeznania te w pełni korespondują z zeznaniami pokrzywdzonych. Okoliczności wypadku, w jasnej, pełnej i kompleksowej opinii, zarówno pisemnej, jak i ustnej, złożonej uzupełniająco na rozprawie, przedstawił biegły z zakresu rekonstrukcji wypadków drogowych.
Eksponowane w apelacji rzekome rozbieżności w zeznaniach pokrzywdzonych, w istocie dotyczą kwestii drugorzędnych. To, gdzie i kiedy po raz pierwszy pokrzywdzeni zobaczyli samochód prowadzony przez oskarżonego, nie ma znaczenia dla oceny jego zachowania. Co szczególnie ważne, pokrzywdzeni w chwili zdarzenia (potrącenia), już od dłuższego czasu znajdowali się na przejściu dla pieszych, co wyklucza przyjęcie lansowanej przez obronę wersji, jakoby wtargnęli oni na przejście, w zasadzie wprost pod koła samochodu. Tego rodzaju twierdzenia oskarżonego i świadka D. P. (2), pozostają w oczywistej sprzeczności z pozostałym zgromadzonym materiałem dowodowym i dlatego Sąd Rejonowy słusznie odmówił im wiary.
Trafna była również decyzja o oddaleniu wniosku dowodowego o przeprowadzenie eksperymentu procesowego oraz o dopuszczenie dowodu z opinii innego biegłego. Tezy i matematyczne wyliczenia stawiane w tym wniosku i powtarzane w apelacji, stanowią wyłącznie wyraz preferencji dowodowych skarżącego. To, że obrona nie zgadza się z wnioskami opinii biegłego, nie oznacza, że należy przeprowadzić dowód z opinii kolejnej. Obrona nie wykazała bowiem, by opinia znajdująca się w aktach dotknięta była wadami, o których mowa w art. 201 k.p.k. Postępowanie dowodowe nie może polegać na poszukiwaniu takiej opinii biegłego, która swymi wnioskami zadowoli oczekiwania obrony.
Chybione są zarzuty apelacji wskazujące na potrzebę umorzenia postępowania odnośnie czynu zakwalifikowanego jako wykroczenie. W tym zakresie Sąd Rejonowy dokonał bowiem prawidłowej zmiany opisu zarzutu i jego kwalifikacji prawnej, procedując w zgodzie z dyspozycją art. 400 § 1 k.p.k. W takiej sytuacji nie może być mowy o braku skargi uprawnionego oskarżyciela.
Reasumując, apelacja nie dostarczyła argumentów, które w sposób skuteczny mogłyby podważyć prawidłowość zaskarżonego wyroku odnośnie winy i sprawstwa oskarżonego. Zastrzeżeń nie budzi również orzeczona kara. Trzeba pamiętać, że oskarżony zbiegł z miejsca zdarzenia, co jest okolicznością zdecydowanie obciążającą. W tej sytuacji kara pozbawienia wolności, której wykonanie warunkowo zawieszono, nie może być uznana za rażąco surową. Prawidłowe było również orzeczenie o środku karnym w postaci zakazu prowadzenia pojazdów, który z uwagi na ucieczkę z miejsca zdarzenia, był obligatoryjny. Co ważne, orzeczono go w najniższym możliwym wymiarze. Nie budzi zastrzeżeń orzeczenie o nawiązce. Jej wysokość nie jest wygórowana i koresponduje z rozmiarem cierpień, jakich w wyniku krytycznego zajścia doznała pokrzywdzona.
Z wszystkich opisanych wyżej powodów zaskarżony wyrok utrzymano w mocy.
Orzekając o wynagrodzeniu dla obrońcy z urzędu, sąd odwoławczy zasądził je w wysokości uwzględniającej stawki przewidziane w rozporządzeniu Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie (Dz.U. 2023.1964 t.j. - zwane dalej rozporządzeniem „z wyboru”), co wynika z orzecznictwa Trybunału Konstytucyjnego, w którym zakwestionowano rozróżnianie stawek w zależności od tego, czy pomoc prawną udzielono z urzędu, czy z wyboru ( wyrok Trybunału Konstytucyjnego z 27 lutego 2024 r., sygn. SK 90/22 oraz posiłkowo, z uwagi na aktualność przedstawionych tam argumentów, wyrok Trybunału Konstytucyjnego z 23 kwietnia 2020 r., SK 66/19 – zwane dalej orzecznictwem TK).
Wspomniane wynagrodzenie sąd odwoławczy powiększył o kwotę podatku VAT, zgodnie z dyspozycją § 4 ust. 3 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 3 października 2016 r. o ponoszeniu przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej przez adwokata z urzędu (Dz.U. 2023.2631 t.j. – zwane dalej rozporządzeniem „z urzędu”). Tym samym Sąd Okręgowy nie podzielił poglądu, że po ustaleniu wynagrodzenia dla adwokata z urzędu w oparciu o stawki rozporządzenia „z wyboru”, nie należy tego wynagrodzenia podwyższać o kwotę podatku VAT, gdyż oznaczałoby to stosowanie regulacji niekonstytucyjnego rozporządzenia i powodowałoby zróżnicowanie sytuacji pomiędzy adwokatem z urzędu i adwokatem z wyboru, na szkodę tego drugiego, albowiem rozporządzenie „z wyboru” nie posiada odpowiednika § 4 ust. 3 rozporządzenia „z urzędu” ( tak m.in.: postanowienia Sądu Najwyższego: z 28 marca 2024 r., sygn. V KK 4/21, LEX nr 3703453; z 12 lutego 2024 r., sygn. V KK 393/23, LEX nr 3670408).
Zdaniem Sądu Okręgowego orzecznictwo TK odnośnie rozporządzenia „z urzędu” (SK 90/22) miało charakter jedynie zakresowy i dotyczyło tylko przepisów o wysokości stawek, co oznacza, że nie doszło do uznania niekonstytucyjności całego tego rozporządzenia. Ów akt nadal obowiązuje i z uwzględnieniem wspomnianego orzecznictwa TK, stanowi podstawę prawną do orzeczenia o wynagrodzeniu na rzecz adwokata ustanowionego z urzędu, w tym nakłada obowiązek podwyższenia tego wynagrodzenia o kwotę podatku VAT.
Powyższej oceny nie zmienia fakt, że w wyniku orzecznictwa TK nastąpiło faktyczne wyrównania stawek „z urzędu” i „z wyboru”. Mechanizm polegający na podwyższeniu wynagrodzenia adwokata ustanowionego z urzędu o kwotę podatku VAT, nie miał bowiem na celu rekompensowania istniejącej wcześniej różnicy. Treść § 4 ust. 3 jest konsekwencją rozwiązań fiskalnych oraz faktu, że owo wynagrodzenie wypłacane jest adwokatowi przez Skarb Państwa. Po jego otrzymaniu adwokat musi odprowadzić podatek VAT. Jeśli zatem za obronę przed sądem okręgowym jako drugą instancją należy mu się wynagrodzenie w kwocie 840 zł (§ 11 ust. 2 pkt 4 rozporządzenia „z wyboru” w związku z orzecznictwem TK), to brak podwyższenia tego wynagrodzenia o wysokość podatku VAT oznaczałby, że „na rękę” adwokat z urzędu otrzymałby kwotę 646,80 zł. Oczywiście w grę wchodzi tu jeszcze konieczność uiszczenia podatku dochodowego, ale ta kwestia pozostaje poza zakresem rozważań w niniejszej sprawie.
W tym samym układzie procesowym pozycja adwokata z wyboru, jest zgoła odmienna, albowiem bazuje na zasadzie swobody umów, mającej swe źródło w treści art. 16 ust. 1 ustawy Prawo o adwokaturze. Wynagrodzenie adwokatowi z wyboru wypłaca jego klient. Co ważne, adwokat ustanowiony z wyboru może umówić się z klientem na prowadzenie sprawy za wynagrodzenie zgodne z wysokością stawek wskazanych w rozporządzeniu „z wyboru”, ale może również umówić się na wynagrodzenie inne, wyższe od tych stawek, gdyż są one jedynie punktem odniesienia przy ustalaniu minimalnego cennika usług adwokackich ( patrz: część III, punkt 2.5 uzasadnienia wyroku Trybunału Konstytucyjnego z 23 kwietnia 2020 r., SK 66/19). Jeśli adwokat z wyboru chce otrzymać za obronę przed sądem okręgowym jako drugą instancją 840 zł „na rękę”, to w ramach swobody umów, pamiętając o konieczności odprowadzenia podatku VAT, może się umówić ze swoim klientem na wynagrodzenie w wysokości 1.033,20 zł i w ten sposób zastosować mechanizm bliźniaczy do przewidzianego w § 4 ust. 3 rozporządzenia „z urzędu”. Po otrzymaniu tej kwoty i odprowadzeniu podatku VAT, „na rękę” pozostanie mu wówczas oczekiwane 840 zł.
Samo rozporządzenie „z wyboru” finalnie adresowane jest więc nie tyle do adwokatów, co do ich klientów, gdyż reguluje wysokość opłat stanowiących podstawę do zasądzenia przez sąd kosztów zastępstwa prawnego i kosztów adwokackich (art. 16 ust. 2 Prawa o adwokaturze). Owo zasądzenie dokonuje się od strony przeciwnej na rzecz strony reprezentowanej przez adwokata ustanowionego z wyboru, a nie na rzecz tego adwokata. Co ważne w kontekście wszystkich dotychczasowych uwag, po otrzymaniu tych kosztów strona nie ma obowiązku uiszczenia podatku VAT, lecz zachowuje „na rękę” całą zasądzoną kwotę. To właśnie z tych powodów rozporządzenie „z wyboru” nie zawiera odpowiednika § 4 ust. 3 rozporządzenia „z urzędu”.
Porównując sytuację finansową adwokata ustanowionego z urzędu i adwokata ustanowionego z wyboru należy zatem uwzględnić nie tylko przewidzianą w rozporządzeniach wysokość stawek za poszczególne czynności, ale również opisane wyżej istotne różnice systemowe występujące w tej materii. Są one tego rodzaju, że adwokat z urzędu w praktyce nie ma szans, by za określoną czynność otrzymać takie samo wynagrodzenie, jak adwokat z wyboru i niczego w tym zakresie nie zmieni stosowanie mechanizmu z § 4 ust.3. Wysokość wynagrodzenia dla adwokata ustanowionego z urzędu w całości regulowana jest bowiem przepisami rozporządzenia „z urzędu” z uwzględnieniem orzecznictwa TK, a tak ustalony limit wynagrodzenia jest nieprzekraczalny. Wynagrodzenie adwokata ustanowionego z wyboru regulowane jest natomiast w umowie z klientem (art. 16 ust. 1 ustawy Prawo o adwokaturze), a ustalona w takiej umowie wysokość wynagrodzenia nie jest limitowana treścią rozporządzenia „z wyboru”, lecz opiera się o zasadę swobody umów, co oznacza, że może ono przewyższać opłatę wskazaną w tym rozporządzeniu oraz uwzględnić konieczność uiszczenia podatku VAT.
Gdyby tego ostatniego przywileju (podwyższenia o kwotę podatku VAT) pozbawić adwokata ustanowionego z urzędu, wówczas pogłębiłaby się różnica w wynagrodzeniu pomiędzy adwokatem z wyboru, a adwokatem z urzędu – tym razem nie z powodu wysokości stawek, lecz dlatego, że pierwszy z nich ustalając wysokość wynagrodzenia ma prawo uwzględnić w umowie z klientem konieczność późniejszego uiszczenia podatku VAT, a drugi, w wyniku pominięcia dyspozycji § 4 ust. 3 rozporządzenia „z urzędu”, zostałby takiej możliwości pozbawiony.
Wszystko to doprowadziło Sąd Okręgowy do wniosku, że wynagrodzenie dla adwokata ustanowionego z urzędu, obliczone w związku z orzecznictwem Trybunału Konstytucyjnego w oparciu o stawki przewidziane w rozporządzeniu o opłatach za czynności adwokackie, podlega podwyższeniu o kwotę podatku VAT.
Na marginesie Sąd Okręgowy pragnie dodatkowo zaznaczyć, że orzekając o wynagrodzeniu dla adwokata ustanowionego z urzędu sąd powinien dokonywać rozproszonej kontroli konstytucyjnej unormowania zawartego w § 4 ust. 2 rozporządzenia „z urzędu” (przepis ten nie był dotychczas przedmiotem kontroli Trybunału Konstytucyjnego) i konsekwentnie przyjmować, że ewentualne podwyższenie wynagrodzenia dla adwokata ustanowionego z urzędu powinno się dokonywać w granicach przewidzianych w § 15 ust. 3 rozporządzenia „z wyboru”. W niniejszej sprawie, z uwagi na jej nieskomplikowany charakter, Sąd Okręgowy nie dopatrzył się przesłanek, które wymagałyby takiego podwyższenia.
Poczynione uwagi pozostają aktualne także wobec radców prawnych i przepisów rozporządzeń Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych (Dz.U.2023.1935 t.j.) oraz z dnia 3 października 2016 r. w sprawie ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego z urzędu (Dz.U.2023.2437 t.j.).
Mając na względzie trudną sytuację majątkową oskarżonego, sąd zwolnił go od obowiązku ponoszenia kosztów sądowych za postępowanie odwoławcze (art. 624 § 1 k.p.k.), a zarazem zasądził od oskarżonego na rzecz oskarżycielki posiłkowej zwrot kosztów zastępstwa procesowego w tym postępowaniu.
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Legnicy
Osoba, która wytworzyła informację: Paweł Pratkowiecki
Data wytworzenia informacji: